poniedziałek, 19 listopada 2012

O czymś innym

Czeskie kino lat 60 XX wieku, gdzie wykształca się nowy nurt kinowy - Czechosłowackiej Nowej Fali. Film opowiada historię dwóch różnych kobiet. Historię sławnej gimnastyczki Ewy oraz klasycznej gospodyni domowej Viry. Obie kobiety poznajemy w momentach dla nich krytycznych. Reżyserka Vera Chytilova pokazuje na przykładzie owych kobiet momenty z życia człowieka, w których nie ma on już siły na dalsze starcie z rzeczywistością. Wskazuje, że każdy człowiek ma problemy, z którymi nie każdy jest w stanie sobie poradzić.
Część Ewy kręcona jest jako biografia - skrupulatnie przedstawia jej codzienne życie na sali gimnastycznej, zaś część Viry jest elementem fikcyjnym w stosunku do całości. Postać Ewy jest wzorowana na podstawie autentycznej biografii sławnej sportsmenki. Vira natomiast jest postacią fantazyjną powstałą z indywidualnej wizji samej reżyserki.
To co charakteryzuje filmy Czechosłowackiej Nowej Fali to realizm w pokazywaniu natury człowieka, ukazywanie jego jasnej, jak i ciemnej strony. Często improwizowane dialogi oraz zatrudnianie amatorów wcześniej niezwiązanych z autorstwem. Tu na przykładzie autentyczna rola Ewy. W obecności kamery przygotowuje się do zawodów, które po ciężkich staraniach w ostateczności wygrywa. W film wplecione zostały urywki z Mistrzostw Świata.
Druga postać Vira to przyjaciółka reżyserki, która wciela się w postać przykładnej żony i prawdziwej gospodyni domowej. Przedstawiona została jako matka nieposłusznego dziecka i żona poszukująca uwagi męża. 
Obie kobiety mają swoje pragnienia i cele, do których dążą. Ewa chce zdobyć mistrzostwo świata, Vira zaś pragnie miłości, której poszukuje w ramionach innych mężczyzn. Chce ich zainteresowania i towarzystwa.
Po pewnym czasie kobiety stwierdzają, że cele, które wcześniej sobie obrały i tak nie poprowadziły je do pełnego zadowolenia. Vira odkrywa, że kochanek po pewnym czasie staje się dla niej tylko mało atrakcyjną zabawką, a jej życie nadal pozostaje nudną i męczącą egzystencją. Odtrąca zakochanego w niej do szaleństwa młodzieńca tłumacząc, że "ma obowiązki tylko i wyłącznie w stosunku do swojej rodziny". Śmieje się z uczuć kochanka i w ostateczności pozostaje przy rodzinie. Ewa zauważa, że sport wypełnił jej całe życie i upośledził ją, bo nie pozostawił jej żadnych dziecięcych wspomnień czy chociażby nie pozwolił na naukę podstawowych czynności człowieczych. Jest zdołowana, że jako kobieta nie jest w stanie ugotować obiadu czy upiec ciasta. Nie nauczyła się tego, bo nie miała na to czasu - każdą minutę spędzała na sali gimnastycznej ciężko ćwicząc. Ostatecznie po zwyciężeniu tytułu mistrzyni świata; w obliczu kamer zadaje sobie pytanie czy cały jej trud i lata spędzone na akrobatyce były tego warte.
W filmie przeplatają się dwie zupełnie przeciwstawne historie dwóch kobiet. Historii tych w żaden sposób nie można z sobą połączyć, ponieważ traktują o kompletnie odmiennych problemach. Stanowią one oddzielne odcinki zupełnie innych przestrzeni estetycznych i etycznych.
Historia Ewy została ukazana za pomocą reportażu dokumentalnego, natomiast Viry została sfałszowana, wzbogacona o elementy fikcyjne, dając przyzwolenie do filmowania jej życia metodą filmu fabularnego.
Reżyserka pragnęła skłonić odbiorcę do zastanowienia się czym jest dla niego sukces, jaka jest jego cena oraz czym jest dla niego szczęście. Poprzez film pyta o postawę i egzystencję człowieka. 
Niewątpliwie zrywa tutaj z konwencją romantycznie zakochanych kobiet, która dotąd pojawiała się w czeskim kinie. Historie kobiet są związane z kwestią natury dramatu człowieka. 
Post dokumentalny realizm - zaskakujący i przejmujący.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz