sobota, 10 maja 2014

pojmuję

***

niektórzy rodzą się po śmierci
może to zrozumiemy,
a może i nie

fakt jest nie lada wyzwaniem
- nasze życie, nasze szczęście -
odkryliśmy szczęście:
dopiero pojutrze należy do nas.

Mówią: trzeba górować, stawić czoła
objąć wszystkimi swoimi siłami życie.
Dlaczego ich entuzjazm 
nie jest ze mną ściśle zespolony?

staram się dotrzeć do ziemi świętej

ni lądem, ni wodą
nie odszukam tej drogi 

więc jestem człowiekiem 
co nie umie
ani wejść, ani wyjść


(10 V 14)