piątek, 23 marca 2012

goodbye

Obraz nasycony alegorią i symboliką. Lewe skrzydło, namalowano o godzinie 12. Autor jest w stanie zauważyć zależność między porą dnia i rokiem. Rzucany cień, barwa nieba, kolor powietrza. Przedmioty nie są oświetlone tak intensywnie, są nagle zamglone. Przewaga kolorów zimnych. Jak łatwo się domyślić źródło światła powinno się znajdować w centrum obrazu, bardzo wysoko, ponad namalowanym krajobrazie. Po prostu być. Ale tutaj źródłem światła jest ciemność. Ona coraz dłuższa, tak już chyba na wieczność pozostanie. Odmalowanie jej jest zbyt kosztowne i ciężkie. Prawe skrzydło, a na nim wielki głaz. A za głazem ukrywa się postać. Wokół ciemno, a z krajobrazu wykluczeni są wszyscy podziwiający.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz