środa, 11 stycznia 2012

ogród, francuski czy angielski?


Dzisiaj może coś z historii sztuki? Może ogrody? Jaki bardziej wam przypada do gustu; ogród francuski czy angielski? Przemyślane, dokładnie dopracowane, pełne bogactwa ogrody francuskie czy naturalne, zalesione, z alejkami i ślepymi uliczkami ogrody angielskie?
To może zacznijmy od Francji i Ludwika XIV, bo to właśnie za jego panowania powstała konwencja ogrodów symetrycznych i geometrycznych. Oto owy król wynajął projektantów Le. Brune i Le. Note, którzy to stworzyli zgodnie z zasadami geometrii, przystrzyżone drzewa, które znajdowały się w idealnych od siebie odstępach. Bogactwo, przepiękne rzeźby, posągi bogów starożytnej Grecji i Rzymu. Fontanny, nimfy i boginie wodne wśród zapierającej dech w piersiach natury. Czy nieurzekające są to dla was widoki? Idealnie przystrzyżone trawniki, alejki biegnące pośród ogrodu i dbałość o sadzenie różnorodnych kolorystycznie gatunków roślin. Barokowy wiek, wiek między innymi "Króla Słońce" wywołuje estetyzm najwyższego stopnia. Dla przykładu Pałac Wersalski (pierwsza fotografia) - usytuowany na planie podkowy z dziedzińcem po środku. Wszystko zbudowane zgodnie z założeniami XVII wieku -   entre cour et jardin. (plan poniżej)

Rzeźby ogrodowe, stające się punktami orientacyjnym tworzyły atmosferę. Urzekające rzeźby dekoracyjne - liczne fontanny, altany i ozdobione schody. Rośliny formowane geometrycznie i bogate wyposażenie rzeźbiarskie o mitologicznej treści, akcentujące skrzyżowania osi i podkreślające perspektywę. To niebywałe centrum planu geometrycznego ogrodów francuskich. Urzeka?




Angielski zaś to ogród romantyczny i liryczny. Ogrody te często były miejscem, gdzie swoje natchnienie poszukiwało wiele wybitnych artystów i poetów.
Bowiem w tychże ogrodach powstały między innymi jedne z największych dzieł literackich. Ogrody te dawały natchnienie dla poetyckich dusz. Ogrody zalesione, które na pozór miały wydawać się na niezaprojektowane. Swoją naturalnością i bezpretensjonalnością miały zachwycać. Jest to typ ogrodu, który bezwarunkowo zrywa ze sztucznością i rygorami barokowymi. Nawiązuje on, bowiem do naturalnych widoków krajobrazowych. Liczne alejki i ślepe uliczki miały prowadzić do ruin architektonicznych, które to miały wywoływać nastrój nastrojowo - sentymentalny.

Antyczne budowle, obeliski i sztuczne ruiny stały się głównym elementem rozpoznawczym angielskich ogrodów. Bogata kolorystyka i obfita dekoracyjność różnych odmian kwiatów i krzewów dodawały licznych wzruszeń. Czy poruszanie się wśród takiej scenerii nie jest romantyczne?



Styl ten, bowiem jest jak najbardziej romantyczny, bo pełen cudownych zapachów i tajemniczych zakątków. Uważam, iż taki ogród jest w stanie zagwarantować nam mile spędzony czas wśród ‘dzikiej’ i tajemniczej przyrody.

1 komentarz:

  1. Na dobrą sprawę mi się najbardziej podoba mój ogród i jestem przekonana, że w takich okolicznościach przyrody chętnie się spędza czas. Także jak już widziałam na stronie https://ogrodolandia.pl/budowle-ogrodowe to oczywiście same budowle ogrodowe również znajdują swoje zastosowanie.

    OdpowiedzUsuń